czwartek, 5 kwietnia 2018

Nietypowe aktywności fizyczne

Co do tego, że aktywność fizyczna jest niezbędnym elementem zdrowego trybu życia, nikt nie ma wątpliwości. Jednak prawdziwym leniuchom, nawet pomimo pięknej pogody, czasami trudno jest zmobilizować się do wyjścia na dwór. No i pozostaje jeszcze pytanie: co tam właściwie robić? Często najlepsze są te najprostsze aktywności, takie jak spacerowanie, bieganie, gry zespołowe… Ale warto też spróbować czegoś innego.

A oto moje propozycje:

Slackline – dyscyplina sportowa, polegająca na przemieszczaniu się po taśmie rozwieszonej pomiędzy dwoma drzewami. Slackline staje się w Polsce coraz popularniejsze i w parkach czasami można wypatrzeć osoby chodzące po linie, czy nawet wykonujące na niej różne triki. Taśma może być zamontowana kilkanaście centymetrów nad ziemią, a gdy nabierze się wprawy, można zawieszać ją coraz wyżej.

Krok skautowy – połączenie biegania z chodzeniem. Krok skautowy służy głównie do szybkiego przemieszczania się na większe odległości tak, by się przy tym jak najmniej zmęczyć. 20 lub 30 kroków należy biec, a potem tyle samo iść, później znów biec itd. Krok skautowy może być ciekawym urozmaiceniem dla zwykłego spaceru lub mniej męczącą opcją dla osób, którym bieganie sprawia trudność.

Żonglowanie – wbrew pozorom jest to aktywność, przy której można się całkiem zmęczyć, szczególnie wtedy, gdy człowiek dopiero uczy się żonglować. Wymaga skupienia i koordynacji ruchowej, a więc jest to w tym samym stopniu ćwiczenie fizyczne, jak i umysłowe. Na początek najlepiej wybrać lekki piłeczki dopasowane do wielkości dłoni. Żonglowanie może być świetną zabawą, która naprawdę wciąga!

Zośka to mała szmaciana piłeczka wypełniona piaskiem lub ziarnami, która służy do podrzucania za pomocą nóg, głowy, klatki piersiowej… byle nie rąk, bo to byłoby zbyt łatwe! W zośkę można grać w kilka osób, podając sobie piłkę, ale też można samemu nią żonglować. Nie jest to wcale łatwe i podobnie jak w przypadku żonglowania piłeczkami wymaga skupienia i treningu, daje jednak dużo frajdy i poprawia zdolności ruchowe.

Znacie te aktywności fizyczne? Może któraś z nich przyda się podczas najbliższego spaceru albo pikniku 🙂 I pamiętajcie: wiek nie ma znaczenia, nigdy nie jest się za starym na to, by aktywnie spędzać czas w każdy sposób. Dla osób, które się wstydzą, jest pewna rada: trzeba pobawić się z dzieckiem! I wtedy nawet gra w klasy przystoi dojrzałemu człowiekowi 🙂

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz